Czy często mamy kłopoty ze wzrokiem? Wydaje się, że jest to pytanie, w przypadku którego odpowiedź jest oczywista. Niemniej jednak można odnieść wrażenie, że wielokrotnie nie zdajemy sobie sprawy z tego, co się dzieje. Wystarczy pomyśleć sobie choćby o zespole suchego oka.
Co to takiego?
Jeżeli słyszysz o tej dolegliwości po raz pierwszy, nie pozostaje nic innego jak nadrobić zaległości. Zwłaszcza że kłopot ten dotyka naprawdę spore grono osób. Można wręcz usłyszeć, że z zespołem suchego oka zmaga się nawet 17% populacji. Oczywiście na tego typu szacunki zawsze trzeba patrzeć ostrożnie, ale słyszymy też, że w rzeczywistości osób chorych może być znacznie więcej.
Ciekawe jest również to, że zespół suchego oka może wiązać się z różnymi sytuacjami. Należy przez to rozumieć nieprawidłowy skład filmu łzowego, nadmierne parowanie filmu łzowego z powierzchni oka czy niedostateczne wydzielanie łez. Choroba istotnie wpływa na proces widzenia czy jakość życia chorych.
Nie można czekać!
To też świetny przykład tego, że kiedy dzieje się coś złego, nie można czekać. Oczywiście przeciętny pacjent nie jest w stanie rozpoznać zespołu suchego oka, ale są pewne zasady, których należy się trzymać. Wielokrotnie mówi się o tym, że lepiej zapobiegać niż leczyć i dobrze byłoby, aby zostało to wcielone w życie.
Nie chodzi w tym momencie wyłącznie o zespół suchego oka. Czas ma znaczenie w absolutnie każdej sytuacji. Brak reakcji jest w końcu równoznaczny, z tym że problem może stać się poważniejszy.
Zabiegi laserowe
Podczas poszukiwań lekarza, warto zwrócić uwagę na wiedzę, jak i dostępne możliwości. Ciekawą opcją jest choćby ENVISION – laser do leczenia zespołu suchego oka.
Można przypuszczać, że wiele osób nie jest przekonanych do takiego rozwiązania, ale wątpliwości raczej są nieuzasadnione. Wystarczy powiedzieć, że przeprowadzono badania, zgodnie z którymi zabiegi laserowe mają 90% skuteczności. To chyba dużo, prawda?